Tomasz Woźniak – Animator Roku 2015 -21-12105
Tomasz Woźniak, laureat nagrody Animator Roku 2015.
Animator- to tak naprawdę na Orliku człowiek od wszystkiego -uśmiecha się Tomasz Woźniak, laureat nagrody Animator roku 2015.- Począwszy od spraw organizacyjnych, takich, jak ustalanie grafiku meczów i rozgrywek, skończywszy na wydawaniu sprzętu czy przydzielaniu drużynom znaczników, czyli koszulek w różnych kolorach. Ale Animator to także ktoś, kto uparcie i otwarcie propaguje idę sportu dostępnego dla wszystkich- dużych, małych, profesjonalistów i laików. I Tomasz Woźniak to robi.
Tylko w ubiegłym roku Orlik, na którym Tomasz pracuje, znajdujący się w Ogrodzie Jordanowskim nr 2 w Poznaniu odwiedziło ponad 40 tysięcy poznaniaków. Stąd ogólnopolska nagroda.
Na naszym Orliku gra się od rana do wieczora– chwali się Tomasz.- Przychodzą dzieci z okolicznych szkół: podstawówki numer 71, Gimnazjum nr 60 czy Zespołu Szkół nr 10. Towarzyszy im pan czy pani od wychowania fizycznego, ale Tomasz jest z nimi podczas treningów. Jak trzeba- sędziuje mecze, gra, gdy brakuje którejś z drużyn zawodnika, czasem po prostu pilnuje porządku. Na boisku spotkać można młodych piłkarzy, trenujących pod opieką Piotra Reista, ale i drużyny z AZS Poznań czy z klubu Kozły. To buduje– mówi Tomasz Woźniak- bo dzieci grają w piłkę i patrzą, że obok zobaczyć można trenujące „gwiazdy”, ludzi rozpoznawalnych dla kogoś, kto interesuje się sportem. Dla tych, co sportem interesują się średnio Orlik przy Ogrodzie Jordanowskiem nr 2 też ma propozycje. Jest siatkówka, koszykówka, piłka ręczna i nożna, w tym dla Orliczek- czyli dziewcząt, są też zajęcia rodzinne, na których tato z synkiem po prostu kopie piłkę. Organizujemy także imprezy, z których słyniemy i jesteśmy dumni- chwali się Tomasz Woźniak. Na przykład Olimpiadę Przedszkolaka i Pierwszoklasisty. Ważne jest jednak to, że jako doświadczony nauczyciel mam fajny kontakt z młodzieżą. Mają mój telefon, dzwonią, jak trzeba odwołać zajęcia, ale jak chcą pogadać o czymś trudnym- dzwonią także.
Na dyplomie pana Tomasza, wręczonym mu przez Fundację Rozwoju Kultury Fizycznej i Ministerstwo Sportu i Turystyki w Warszawie napisano: Animator roku 2015- najlepsza współpraca z mediami i jej wykorzystanie w celu promocji idei sportu powszechnego na Orlikach. Co to oznacza?
To oznacza, że niestrudzenie zapraszam media na nasze imprezy- uśmiecha się pan Tomasz. Przygotowuję dla nich scenariusz imprezy, oferuję zdjęcia. Relację z wydarzenia przekazuję szybciutko po zakończeniu, bo, jak wiadomo, news żyje krótko. Cieszę się z każdej wzmianki o nas, bo wszędzie, gdzie o nas napiszą, pomogą nam pokazać, że sport to fajna i – co ważne- na Orliku bezpłatna sprawa. Przygotowuję tez plakaty i ulotki, które rozwieszam w szkołach, wciągam też do współpracy studentów, szczególnie dobrze nam się pracuje z tymi, którzy mieszkają w pobliskim akademiku Eskulap. A muszę powiedzieć, że wielu z nich, to studenci z innych krajów, tak więc na naszym boisku pogadasz i po angielsku, i po hiszpańsku, i po francusku. Do tego dochodzi współpraca z lokalną telewizją, mediami społecznościowymi, Radami Osiedli: Grunwald, Jeżyce i Ogrody. Ach, jest co robić.
Jest. Ale Tomasz to lubi. Tu, w Ogrodzie Jordanowskim nr 2 mamy fajny, zgrany zespół, a to w pracy bardzo ważne– podkreśla. No i jest jeszcze jeden mały szczegół. Taki drobiazg. Sport to moja pasja. Podobnie, jak praca z ludźmi. Myślę, że będę animował zajęcia sportowe do końca świata i o jeden dzień dłużej. Po prostu.